Jestem w szoku, jak wiele
znakomitości tym razem do mnie zawitało, bo kupowałam trochę w ciemno. Mamy tu
wielkie nazwiska, są wśród nich lalki, o jakich nawet nie marzyłam, że je
kiedykolwiek wezmę do ręki. Znalazły się tu też 4 panie z mojej Dream Team, pełen
skład Rockersów (panowie są podwójni, ktoś ma ochotę ;)? ), ale największym
zaskoczeniem jest niespodziankowy bonus od jednego ze sprzedawców – oryginalna Black
Barbie!
Część z nich rozgości się u mnie,
a część, mam nadzieję, spełni czyjeś marzenia i zamieszka w nowych domkach (miłośnicy moldu Oriental i Steffie mile widziani ;)).
Zakupy
Identyfikacja
Odszczurzanie – mój mąż widząc to
zapytał, czy moje lalki bawią się w jakąś nową, ekstremalną, podwodną wersję
słoneczka :D
Słoneczko rządzi ;D
OdpowiedzUsuńA lalek gratuluję, przede wszystkim tych wymarzonych i czekam na efekty misji Odszczurzanie :]
Gratuluję kolejnej paki trupa! :D
OdpowiedzUsuńGdybyś chciała odsprzedać suknię w którą ubrana jest Kira na 4 fotce, napisz na mój mail lalkawpudelku@wp.pl.
Pozdrawiam :)
Prosiłabym o maila w sprawie lalek o moldzie oriental: hannawm@o2.pl.
OdpowiedzUsuńHaha! Wspaniałe skarby, nie mogę się już dzoczekać kiedy pokażesz te swoje wymarzone już "odszczurzone" :)
OdpowiedzUsuńOh! Steffie i Oriental mówisz? ;d Chętnie bym prygarnęła po jednej :) Napisz proszę na maila: barbiedream@interia.pl :)
Ja chcę takie pudło staruszek !!!!!! Może mi ktoś kupi???
OdpowiedzUsuńA tak na serio, to gratuluje wspaniałych nabytków. Widzę tam perełki, ktore bym sama z chęcią przygarnęła...Kira, Rockersy, czy te bardziej orientalne...
:OOOOOOOO Ja chce~!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Boże jak ci zazdroszczę!!!!
OdpowiedzUsuńHaha, dołączę się do osób proszących o kontakt w sprawie barbioszek o typie twarzy "Steffi". Chciałabym zdobyć jakąś ciemnowłosą i jeśli istnieje taka możliwość, jednocześnie ciemnoskórą. W przypadku możliwości poczynienia takiego zakupu poproszę o kontakt pod adresem: stary_zgred1@gazeta.pl
OdpowiedzUsuńIle skarbów tam masz! Wspaniałe zakupy, gratuluję! ;)
OdpowiedzUsuńja też się dołączam do chcących steffie! mój mail strzelec909@interia.pl :))))
OdpowiedzUsuńa ja juz widzę albo kieckę od golden dream barbie, albo i ja samą. Potężny facio w czerwonym stroju to partner tuesday taylor. Bardzo ciekawi mnie mniejsza laleczka w pomarańczowym kostiumie kąpielowym na zdj. 4 od dołu w najwyższym rzędzie:) Co to za jedna? Masz jakies zbliżenie twarzy?
OdpowiedzUsuńlila to tuasdey zapewne!
OdpowiedzUsuńO.O
OdpowiedzUsuńIle cudowności!!!!
Powodzenia w odszczurzaniu :D
Lilavati, Golden Dream była w kompletnie innym ubranku :) Dzięki za rozszyfrowanie faceta Tuesday, szkoda, że nie ma on dłoni. A ta, o którą pytasz to właśnie Tuesday Taylor Beauty Queen, strrrasznie się z niej cieszę.
OdpowiedzUsuńCo do Steffie i Kir, właśnie się odszczurzają, mam po kilka sztuk każdego moldu. Jak już skończą SPA, wrzucę ich zdjęcia i ceny na bloga, tak chyba będzie najprościej.
Wspaniałe zakupy! Czekam na efekty spa. :)
OdpowiedzUsuńTakie pudła kupowane w ciemno to zawsze ogromna niespodzianka i wielkie emocje :) Gratuluję tych znakomitości :) Ciekawa jestem jakie masz Kiry, szukam jakiejś o karnacji pasującej do ciał fashionistkowych.
OdpowiedzUsuńŻyczę wytrwałości w odszczurzaniu! :D
@.@ Ależ skarbów! Czekam z niecierpliwością na więcej zdjęć!
OdpowiedzUsuńJeeej ^^. Ile skarbów <3. Kocham takie zbiorowe paki ;).
OdpowiedzUsuńo cudowności....jakbyś chciała się pozbyć jakiejś ślicznotki daj znać;) domicella4@wp.pl pozdrawiam Dominika
OdpowiedzUsuńI jak tu nie dostać zawału?! :"D Istne pudło szczęścia! Oj, będzie co u Ciebie oglądać!
OdpowiedzUsuńO żesz ale zazdrość... nie mogę się pozbierać. Ale jak, skąd, gdzie? Od 1 sprzedawcy tyle? Z ebaya?? Zdradź rąbek tajemnicy!!!
OdpowiedzUsuńI również czekam na wyprzedaż tych niepokochanych, co do Kir i rockersów!
Jaki skarb ! warto było czekać aż tyle ! :D pozdrawiam i zapraszam do mnie :) http://kto-moda.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńO rany... Ale tego kupilas... Zgrzytam zebami z zazdrosci :-)
OdpowiedzUsuńGratuluję!!!
Prawie rok temu mi się taka paka trafiła- właściwie to dwa wielkie kartony, uch ten błysk w oku i godziny dopieszczania pannienek- jak mi tego brakuje. Mimo, że wciąż niedobitki wyprzedaję, to radochę "przerobienia" takiej masy lalek nie da się z niczym porównać!
OdpowiedzUsuń